Uczniowie klasy 5b podjęli się niezwykłego zadania literackiego...

Uczniowie klasy 5b podjęli się niezwykłego zadania literackiego...


Piątoklasiści na lekcjach języka polskiego redagowali opowiadania twórcze. Wypracowania były bardzo ciekawe, zwłaszcza historia z dreszczykiem o Ani samej w domu czy przygody Leny, która przeprowadziła się do innego miasta i rozpoczęła naukę w nowej szkole.

 Treść najciekawszego opowiadania autorstwa Krzysztofa i Mikołaja zamieszczamy poniżej.


„Straszny wieczór”

Był wrześniowy sobotni wieczór. Rodzice pojechali do Studia Milionerów. Ania została sama w domu. Gdy włączyła telewizję, usłyszała kroki. Ale nic z tym nie zrobiła, ponieważ myślała, że to jej kot. Chwilę później poszła do kuchni i wzięła chipsy i pepsi. Po 30 minutach oglądania filmu usłyszała pukanie w okno.

Nagle wyrzuciło korki. Poszła szukać latarki. Gdy znalazła latarkę, podeszła                   do wszystkich okien po kolei. Gdy sprawdzała okno w swoim pokoju, zobaczyła dziwną postać na dworze. Wyglądała trochę jak klaun.

Postać miała w ręku czerwony balonik. Od razu, gdy zobaczyła klauna, posprawdzała, czy drzwi i okna są zamknięte. Wszystko było pozamykane. Chwyciła za telefon, ponieważ chciała zadzwonić do rodziców, ale był brak sygnału. Po chwili zaczęła słyszeć, jak ktoś próbuje dobić się do drzwi. Wzięła telefon w dłoń i pobiegła do swojego pokoju. Udało się jej zamknąć drzwi  na klucz i zabarykadować je. Cały czas próbowała się dodzwonić do rodziców. Nagle tata odebrał.

 

- Halo tata, przyjedźcie szybko! Jakaś postać jest przed naszym domem

- powiedziała ze strachem Ania.

- Co!? Jak to!? Już jedziemy Aniu - powiedział tata.

 

Po chwili telefon się rozłączył. Gdy dotarli do domu, okazało się, że klaunem jest Hubert Urbański. Na przeprosiny za żart Kierownik Milionerów dał im milion złotych i wszyscy żyli długo i szczęśliwie.

 


Jeżeli chcielibyście pochwalić się Waszymi pracami (niekoniecznie literackimi), zachęcamy do ich wysłania na adres: wiktorstankowski1@gmail.com,


wolontariat szkolny